Szkolenie i wykład dla działkowców z jadalnych chwastów i dzikich ziół
Jadalne chwasty to nic innego jak dobroczynne zioła. Nieco zapomniane, dawniej używane dla poprawienia kondycji i podreperowania zdrowia. Zapraszam was na regularnie organizowane warsztaty i wykłady dla ogrodników, działkowców należących do Rodzinnych Ogródków Działkowych, ich rodzin i pasjonatów przyrody.
90-lecie ROD Wytchnienie we Wrocławiu
To piękny jubileusz ogródków działkowych we Wrocławiu. Wszystko zaczęło się w 1932 roku i trwa do dzisiaj. Z tej okazji Zarząd ROD Wytchnienie postanowił uhonorować najbardziej zasłużonych działkowców dyplomami, pucharami oraz nagrodami.
Okazało się, że także wśród wyróżnionych znalazła się pani Danusia, która jest równolatką i członkinią ROD Wytchnienie.
W ramach rocznicy zostali też zaproszeni wybitni goście, którzy związani są z Rodzinnym Ogródkiem Działkowym Wytchnienie. Na uroczystym jubileuszu pojawił się Prezes OZ PZD we Wrocławiu mgr Janusz Moszkowski (drugi od prawej).
Wśród zaproszonych gości byli takze proboszcz oraz przedstawiciele lokalnej parafii, przedstawiciele sąsiedzkiego komisariatu policji oraz straży miejskiej, a także prezydent miasta Wrocławia Jacek Sutryk.
Nagrody i wyróżnienia wręczał prezes ROD Wytchnienie Rafał Lipman.
A co ja tam robiłam, czyli prelekcja z jadalnych chwastów
Postanowiłam zrobić pokaz kulinarny z wykorzystaniem jadalnych chwastów i prelekcję o tym, że to tak naprawdę niedocenione zioła. Strzał w dziesiątkę. Bo działkowiczki i działkowicze oczywiście znają podagrycznik, ale… nienawidzą go serdecznie. Ja tymczasem proponuję zjadać go na zdrowie w sałatkach i sokach! Obiecali spróbować zjadać zamiast lać chemią.
Dzikie zioła wspomogą zdrowie działkowców
Przez wieki zioła pomagały w leczeniu wielu dotkliwych schorzeń, wzmacniały w chwilach osłabienia organizmu i pomagały w poprawie samopoczucia. Opowieść o tym, jak chwasty wspomogą nasz organizm szczególnie przydaje się działkowcom. To oni każdego dnia zmagają się z plagą chwastów na swoich działkach.
Uciążliwe rośliny mają zastosowanie w kuchni
A gdyby tak odwrócić myślenie i uczynić z niektórych chwastów jadalne zioła? I zamiast traktować je jak szkodniki środkami chemicznymi – zjadać na śniadanie dla dobrego zdrowia? Taki właśnie był cel mojego wykładu-prelekcji o jadalnych chwastach. Chciałam pokazać, że niektóre uciążliwe na działce rośliny sprawdzą się w sałatkach smoothie oraz zupach.
Podagrycznik na talerz zamiast do odchwaszczenia
Niech podagrycznik będzie tego najlepszym przykładem. Nie lubiany przez działkowców za swoje ekspansywne rozmnażanie doskonale działa na nasz organizm. Garść podagrycznika zjadana każdego dnia w kuracji trzymiesięcznej pomoże nam w bólach reumatycznych, kręgosłupowych, oczyści organizm z toksyn i sprawi, że dolegliwości wieku późnego zostaną zdecydowanie załagodzone. Więc może po co oblewać biedny podagrycznik chemią? Zamiast tego rwijmy go garściami z własnej działki i zjadajmy w pysznych daniach.
Cel warsztatów kulinarnych z dzikich ziół w Rodzinnych Ogródkach Działkowych
Obecnie kulinaria to sposób na realizację działań odpowiedzialnych społecznie. Stąd pomysły na wspólną integrację działkowców poprzez:
- warsztaty ze zdrowej kuchni;
- świadomość polskiego bogactwa natury i walorów przyrodniczych,
- nauka ekologicznych zachowań i wspólne gotowanie;
- pokaz kulinarny wykorzystujący walory przyrodnicze ROD Wytchnienie i opowieść o jadalnych chwastach;
- zdrowie na talerzu poprzez naukę zdrowej diety.
Do tego zrobiliśmy pesto z chwastów i kwietne kanapki!
„Jadalne chwasty z Katarzyną Gubałą” – pokaz kulinarny
Jako diet coach i eko ekspert od roślin opowiedziałam działkowcom z Rodzinnych Ogródków Działkowych o dobroczynnych właściwościach chwastów najczęściej występujących na terenie ROD Wytchnienie. To właśnie te rośliny wykorzystałam podczas pokazu kulinarnego. Na wspólnej degustacji pojawił się mniszek lekarski, topinambur, podagrycznik, krwawnik, lebiodka, pokrzywa i wiele innych.
Cukiniowe roladki nadziewałam domowej roboty hummusem z krwawnikiem i podagrycznikiem. To była nasza szybka przekąska przed obiadem przygotowanym dla zgromadzonych działkowców.
Pesto z naci z marchewki i kalarepki na orzechach włoskich prosto z działki było wyjątkowo smaczne. Do pesto dodałam także listki krwawnika, które świetnie zadziałają na układ odpornościowy.
Ogromnym zainteresowaniem cieszyła się roślinna pasztetowa wykonana z ciecierzycy oraz wędzonym tofu Lunter, a podana z kiszoną kapustą w miodzie ze Spiżarni z Kulturą.
I choć wydawałoby się, że działkowców trudno zaskoczyć, to nawet dyrekcja okręgowa ROD była pod wrażeniem tego, co można zjeść z… własnego trawnika.
To była ogromna przyjemność być tam z wami w ramach sąsiedzkiej pomocy i wspólnego świętowania tak imponującej rocznicy.
Widzimy się na 100-leciu!
Foto wykorzystane: archiwum autorki oraz dzięki uprzejmości jednego z działkowców ROD Wytchnienie - Tadeusza Oleksego