Sałata zielona królowa odchudzania

Masłowa, krucha, rzymska, dębolistna, rukola – w warzywniaku znajdziemy sporo odmian sałaty. Jedna sprawdzi się w sałatkach, inna w daniach na patelnię, a jeszcze inna będzie dobra do kanapek. Ma niewielką ilość kalorii, więc żywią się nią modelki na wybiegach. A czy naje się nią zwykły człowiek? Przekonajcie się sami! O sałacie na poranku "Pytanie na śniadanie" rozmawiali ze mną Anna Popek i Tomasz Wolny.

Czy sałatą da się najeść?

Pewnie, że się da. Ale nie samą. Raczej powinniśmy ja traktować jako uzupełnienie menu, a nie danie główne. W 100 g sałaty jest zaledwie 12 kalorii! Liście sałaty mają niewiele kalorii, ale za to sporo witamin, przede wszystkim z grupy B, a także witaminę C. To świetne źródło beta-karotenu i kwasu foliowego. Do swojej diety powinny ją włączyć kobiety w ciąży. Sałata to także spora dawka wapnia, żelaza, fosforu, potasu i magnezu. Polecana jest w diecie osób, które poją sporo kawy, mają problemy z anemią czy w ogóle układem krwionośnym. A że ma niewiele kalorii to mogą nią praktycznie bez ograniczeń zajadać osoby z nadwagą.

Właściwości zdrowotne sałaty – warto ją jeść

Sałata, jak przystało na zielone warzywo ma w obie mnóstwo chlorofilu, czyli inaczej nazywanego – płynnymi promieniami słonecznymi. To właśnie chlorofil regeneruje nasze narządy, ma działanie przeciwzapalne, a podobno potrafi nawet przeciwdziałać nowotworom.

Z ciekawostek, sałata działa także uspokajająco na nasz układ nerwowy, i ma świetny wpływ na cerę. Ma w sobie sporo błonnika, wiec przyspiesza także przemianę materii.

Sałata ciekawostki historyczne

Sałatą zajadali się starożytni Egipcjanie, Grecy i Rzymianie. Szczególnie odmianą… oczywiście rzymską! W Polsce trwają spory, kiedy sałata pojawiła się na naszych stołach. Jedni uważają, że wprowadziła ją do naszego menu królowa Bona, inni, że sałatą zajadano się już za czasów króla Jagiełły.

Mamy prawie 200 odmian sałaty. Czy każda nadaje się do jedzenia i do jakich dań?

Na rynku mamy wiele odmian sałat. Na pewno każda sprawdzi się jako dodatek do kanapki, jednak nie każda będzie już dobra do zupy. Wszystko zależy od struktury liścia. Każdą sałatę da się zjeść na surowo, ale po kolei.

Sałata masłowa ugasi pragnienie w lecie

Najbardziej rozpowszechniona w Polsce to sałata masłowa. Po przełamaniu listka, wydziela się z niej biała woda. Aż 95% jej składu stanowi woda! Ma to plusy – jest niskokaloryczna i zaspokaja w okresie letnim pragnienie. Minus? Szybko więdnie, dlatego przechowujemy ją najlepiej lekko skropioną wodą w lodówce i najlepiej owiniętą w woreczek foliowy utrzymujący wilgoć. Masłowa tym razem posłużyła mi do zawinięcia pysznych tortilli.

Sałata lodowa lub krucha idealna do przekąsek

Sałata lodowa, inaczej zwana kruchą – nazwa najprawdopodobniej pochodzi od dźwięku, jaki wydają liście, gdy je odrywamy. Sałatę lodową możemy kroić nożem! Doskonale sprawdza się w kuchni jako wypełniacz. Wystarczy z jej liści ułożyć spory kopczyk, a następnie posypać go dodatkami. Klient będzie miał w restauracji wrażenie, że dostał pełen talerz smakołyków, a w rzeczywistości często ¾ dania to była… sałata lodowa.

Salata lodowa sprawdzi się przede wszystkim w przekąskach. Ja tutaj zawinęłam sałatę z kawałkami pomidora, cebuli i sera w tortillę. Do tego ostry – meksykański sos i… danie na zbliżającą się majówkę gotowe.

Sałata rzymska doskonała na grilla

Wspomnianą już sałatę rzymską można nie tylko jeść na surowo, ale także grillować lub smażyć. Ma na tyle grube liście, że spokojnie znosi obróbkę cieplną. Warto też pamiętać, że sałata rzymska to podstawa sałatki Cezar. I tu dygresja… Sałatka Cezar nie pochodzi z Rzymu, tylko z… Meksyku! Wymyślił ją podobno biedny włoski kucharz, któremu skończyły się składniki na kuchni i musiał wyczarować coś z niczego. Tak powstała sałatka Cezar, czyli sałata rzymska, grzanki, odrobina parmezanu, dobry sos vinegret, czasami jajko. W wersji na bogato – pieczony kurczak. Tu właśnie taką sałatkę w opcji klasycznej przygotowałam dla was.

Roszponka i rukola to źródło żelaza

Dobrym połączeniem w kuchni jest też roszponka i rukola. Roszponka nie jest tak naprawdę sałatą, ale ze względu na swój wygląd „przypominający sałatę” jest często do niej popularnie zaliczana. Warto w sałatkach ją łączyć z rukolą, która ma ostry smak, przypominający rzodkiewkę. Rukola jest spokrewniona z chrzanem, stad jej posmak. Ma w sobie naprawdę mnóstwo żelaza, ale także antyoksydantów, zapewniających młodzieńczy wygląd. Rukola ma zgrubione liście, wiec nadaje się także do łączenia z ciepłymi potrawami – makaronem, pizzą czy tartą. Zarówno roszponka, jak i rukola nadaje się idealnie do sałatek w połączeniu z orzechami włoskimi, żurawiną czy kukurydzą.

Sałata dębolistna do burgerów i kanapek

Sałata karbowana – do niej zaliczamy sałatę czerwoną i dębolistną – jest idealna do kanapek, sałatek i … burgerów.

Tutaj prosty burger w postaci roślinnego kotleta, z karbowaną sałatą, plastrem pomidora, konserwowym ogórkiem i majonezem. Kto chętny do testowania smaku sałaty w burgerze?

Czy sałatę można kroić nożem?

W kuchni przyjęło się, że sałaty nie kroi się nożem. Stal w zetknięciu z liśćmi sałaty pozbawia warzywo witamin i sprawia, że szybko się utleniają. Bywa, że sałata po takim krojeniu staje się gorzka. Dlatego z sałatą nie obchodzimy się na ostro, bez noży i innych stalowych narzędzi, tylko z miłością – rwąc listki palcami wprost do salaterki.